środa, 19 września 2012

Drobiazgi




Zabawka z "mitkami", jak to kiedyś mówiła Aurelka ;) Naoglądałam się na innych blogach i też postanowiłam uszyć dla córy. Niestety Tami jest średnio zainteresowana...
Ośmiornica, domek i rybka powstały z dużą pomocą Aurelki, z masy solnej. To były moje pierwsze wypieki, dlatego dość mocno się przypaliły, ale i tak są urocze. Wiszą sobie nad kuchenką i pomagają gotować :)

1 komentarz:

  1. Można napisać 100, 1000 słów, ale jeden obraz powie jeszcze więcej... a jeśli to obraz w trzech wymiarach, zrobiony własnoręcznie, to sięgnie wartości miliona słów :) Taką wartośc mają prace Laosi

    OdpowiedzUsuń