Księżniczka powstała z przeróbki wieczorowej sukienki cioci - dzięki temu nie musiałam sama wszywać zamka ;) Dodatki z żorżety i ozdobnej taśmy to już moja kompozycja. Pierwsza uszyta własnoręcznie księżniczka, zagubiona gdzieś w szafie i na nowo odkryta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz